Corvax90 Günlüğü, 25 Eyl 18

a moze problem lezy w planie treningowym 

To jest możliwe, ponieważ dość mocno ograniczyłem treningi ponieważ nie dawały efektów za to bylem przemęczony i brakowało mi czasu na cokolwiek. Prawie do zera wyciąłem cardio za wyjatkiem dłuższych spacerów oraz 1 raz w tygodniu pol godziny bardziej intensywne dla utrzymania kondycji jako takiej. Co drugi dzień pompki, przysiady i coś na ramiona bo na tych partiach mi głównie zależy. Niebawem dodam podciąganie na drążku, jak zamontuje porządny z różnymi chwytami. Jednym słowem wróciłem do przedszkola ale to dawało lepsze rezultaty niż siłownia 3 razy w tygodniu. Może przestało dawać. Z drugiej strony dziw odnotowałem wzrost wagi za to spadek BF i obwód pasa bez zmian. Niby dobrze. 

Poza tym moim problemem jest ustawienie godzin treningów siłowych i posiłków ze względu na prace 8-18. Lepiej funkcjonuje jak ćwiczę rano niż późnym wieczorem ale rano siłowy na czczo to masakra. Próbowałem na oleju kokosowym rano ćwiczyć wg wskazówek Wilków ale to częściowo rozwiązuje problem. Ostatnie dni po prostu jadlem śniadanie i potem trening. Power dużo większy i te pompki tylko śmigają ale za krotko żeby z tego juz były efekty.